Podsumowanie skalnego sezonu wspinaczkowego 2019

0
Udostępnij.

Witam.
Bezsprzecznym faktem jest to, że rok 2019 przeszedł do historii. I choć nie był tak dobrym pod względem pogody jak rok 2018, to wielu wspinaczkowych płocczan działało w skałach, tych bliższych i tych dalszych. Co oczywiście bardzo cieszy :)

Na pewno wyjątkowym wydarzeniem 2019 roku był moment rozpoczęcia sezonu, który to nastąpił już w połowie lutego.

Zalegający śnieg pod “RTV” w Rzędkowicach – luty 2019

Wyjątkowo ciepłe dni lutego zachęciły nas do krótkiej wizyty w Rzędkowicach. Pomimo zalegającego śniegu na podejściu, w słońcu można było wspinać się na krótki rękaw.

Wiosna w tym roku także była całkiem łaskawa i udało się zawitać w skały kilka razy.

Podzamcze – poza Justyną i Łukaszem, na zdjęciu Ryszard Pawłowski – kwiecień 2019

Podobnie jak w poprzednich latach, duża część wspinaczkowej braci z Płocka spędziła długi weekend majowy w podkrakowskich dolinkach.

Paweł na Dupie Słonia w dolinie Będkowskiej – maj 2019

Paweł w Słonecznych, Jerzmanowice – maj 2019

Natomiast w tym samym czasie Justyna z Łukaszem eksplorowali nowe miejsca wspinaczkowe w okolicach Turynu i doliny Aosty we Włoszech

W drodze pod jeden z sektorów, Settimo Vittone, Turyn, Włochy – maj 2019

Wspinanie w rejonie Issogne, Aosta Valley, Włochy – maj 2019

Przełom wiosny i lata obfitował w zagraniczne wyjazdy wspinaczkowe. Niestrudzeni Justyna i Łukasz zawitali po raz kolejny na grecką wyspę Kalymnos, gdzie mieli przyjemność wspinania w niesamowitej skale i pieknych okolicznościach przyrody

Widok z wyspy Telendos na Grande Grotta górująca nad Masouri, Kalymnos, Grecja – czerwiec 2019

Justyna na wielowyciągówce na Kalymnos, Grecja – czerwiec 2019

W czerwcu kolejny raz, po wielu latach ponownie zawitaliśmy do chorwackiej Paklenicy w celu przewspinania wielu pięknych wielowyciagowych dróg wspinaczkowych

Widok z nad morza na wąwóz Paklenica, Chorwacja – czerwiec 2019

Paklenica to miejsce wyjątkowe, trochę kultowe. Idealne do połączenia fajnych wakacji nad czystym i ciepłym morzem, z niebanalnym i niełatwym wspinaniem sportowym i górskim. Kalmary, rakija, minimalistyczna logistyka – to w skrócie charakteryzuje to miejsce ;)

Minimalistyczna logistyka, niesamowite tarcie i rzeźba, Paklenica, Chorwacja – czerwiec 2019

Ale przede wszystkim północno – zachodnia ściana Anica Kuk z wieloma drogami na każdym poziomie, obitymi i na własnej, przyciąga wspinaczy z wielu zakątków świata

Anica Kuk i jej 350 metrowa ściana z wieloma niebanalnymi drogami, Paklenica, Chorwacja – czerwiec 2019

Pomimo, że był to kolejny wyjazd do Paklenicy, udało się powspinać w nowych miejscach

Niewielki rejon na wyspie Pag, Chorwacja – czerwiec 2019

Vaganac i niesamowita rzeźba skały, 600 metrów nad poziomem morza, Paklenica, Chorwacja – czerwiec 2019

W sierpniu po raz kolejny nasi liderzy, Justyna i Łukasz spędzili czas w Arco i na Słowenii w dolinie Socy

Na campingu pod Monte Colodri, Arco, Włochy – sierpień 2019

Dolina Socy, Słowenia sierpień 2019

Jesień to tradycyjnie najlepszy czas na wspinanie na naszej rodzimej Jurze. Chylący się ku końcowi sezon gwarantuje rozwspinanie, a “wspinaczkowe” temperatury zachęcają do robienia “życiówek”

Paweł na “Miłość w windzie” VI.3+, Góra Zborów, Podlesice

Szymon na “Grek korba” VI.5, Góra Zborów, Podlesice

Pogoda na jesieni utrzymała się do końca października, choć próba zakończenia sezonu połączona z “grzybobraniem” odbyła się z falstartem :)

Przedwczesna próba zakończenia sezonu :) Rzędkowice – połowa października 2019

Ostatni weekend października 2019 – Góra Kołoczek, Podlesice

Sezon 2019 można uznać za udany. Wielu wspinaczy z Płocka wspinało się skałach i górach i fakt ten niezmiernie cieszy. Cieszy też to, że poziom wśród płockich wspinaczy rośnie, a ręka zaczyna się zginać na coraz poważniejszych rutach :)

Kto szybciej – Szymon i Paweł na Lechworze, Rzędkowice – październik 2019

Na szczególną uwagę zasługuje pasja podróżnicza Justyny i Łukasza, która powinna być godna naśladowania i do zdrowego pozazdroszczenia. Tak trzymać :)

Nasi liderzy 2019 – wspinanie wielowyciągowe nad Masouri, Kalymnos, Grecja – czerwiec 2019

Podsumowanie sezonu 2019 roku, które dla Was przygotowałem jest subiektywne i oparte o moją wiedzę – zapewne o wielu eskapadach innych płockich wspinaczach nie wiem.
Autorem zdjęć jest Michał, Justyna i Łukasz.

Zapraszam do obejrzenia galerii wybranych zdjęć sezonu 2019.
Pozdrawiam – Michał Komorowski

Udostępnij.

O autorze

Michał Komorowski

Wspinacz i instruktor wspinaczki. Wspinaczka to moja pasja i robię to nieprzerwanie od 2002 roku. Wspinałem się w skałach i górach, w Polsce, na Słowacji, Słowenii, Chorwacji, Grecji, we Włoszech, Hiszpanii, Francji i USA. Poza tym pasjonują mnie podróże i fotografia, a ostatnio wróciłem do MTB. Szkoła wspinaczki EVEREST